Mam głos – to numer-petarda! Rozśpiewany, obywatelski, w barwach polskiej flagi i dzieł francuskich fowistów.
To numer, w którym świętujemy stulecie praw wyborczych kobiet w Polsce. Dlatego w planszówce można przejść drogę sufrażystki, w dziale społeczeństwo dowiedzieć się, czy praprababcia jeździła na rowerze, a w komiksie zobaczyć, o co walczyła Aleksandra Piłsudska. Ale to też numer o tym, jak wielką moc ma nasz głos. Ten, który wrzucamy do urny i ten, którym mówimy. Rozmawiamy z 11-letnią Mileną, która zasiada w radzie dzielnicy – i z kobietą, która śpiewa poprzez okrzyk. Pokazujemy różne rodzaje głosowania i różne rodzaje śpiewów – od jodłowania po beatboxing. A na koniec publikujemy wspaniałe opowiadanie Antoniny Kasprzak – o szukaniu swojego własnego głosu.