Pewnego dnia, gdy Gąsiennica jadła śniadanie, z nieba spadła Krowa. Z hukiem upadła nieopodal drzewa. Po chwili, ku zdumieniu Gąsiennicy, Krowa stękając wygramoliła się z wysokiej trawy z wielkim guzem na głowie.

- Jak się masz? - zapytała Gąsiennica.

- Jest lepiej niż myślałam - powiedziała prawie zadowolona Krowa. - Wczoraj porwał mnie z pastwiska huragan.

- Ach - powiedziała Gąsiennica, która widziała kiedyś, jak huragan porwał liść i miotał nim zuchwale, wzbijając go wyżej i wyżej ku ciemnym chmurom.

Do dziś myślałam że taki liść nigdy już nie wraca na ziemię. Ale przypadek Krowy, oczywiście, zmienia postać rzeczy.

„Sowa, Krowa i z Wielorybem rozmowa” jest doświadczeniem zwyczajnej rozmowy i nieskomplikowanej logiki. Dla dzieci będzie to po prostu zbiór zabawnych historii sympatycznych zwierzątek. Rodzic uśmiechnie się, czytając o Krowie, którą przyniósł huragan, ale dostrzeże także zmaganie się Gąsienicy ze swoimi przyzwyczajeniami. Dominika Jasińska przedstawia, w sposób mądry a jednocześnie prosty, trudności jakie napotykamy w codziennych relacjach. Lektura tej książki przypomina, iż nosimy w sobie odpowiedzi na większość niełatwych pytań. Gąsienica, na przerastające ją problemy, znajduje często dziecinnie proste rozwiązania. Postępowanie i myślenie bohaterów książki wynikają z ważnego przesłania – kierowanie się uczuciami, pomaga żyć w zgodzie ze sobą i z innymi.

Autorka „Sowy, Krowy i z Wielorybem rozmowy” stwarza świat, którego mieszkańcami są zwierzątka obdarzone ludzkimi wadami i zaletami. Kolejnych bohaterów poznajemy w zwykłych sytuacjach. Podpatrujemy, jak radzą sobie z codziennością i jak przeżywają małe radości i wielkie smutki. Śledząc ich poczynania odkrywamy, że zrozumienie oraz akceptacja siebie i drugiej osoby zwykle rozwiązuje wiele problemów. W świecie wykreowanym przez Dominikę Jasińską, mieszkańcy obdarzają się nawzajem szacunkiem i próbują zrozumieć kłopoty innych. Bohaterowie książki uczą się, a przez swoje doświadczenia uczą nas, jak nie rezygnować z przyjaźni, gdy jest ona trudna i jak wytrzymać ze sobą, kiedy jesteśmy nie do wytrzymania. Razem z nimi próbujemy zrozumieć i zaakceptować tych, którzy się od nas różnią oraz przytulić do serca swoje i cudze niedoskonałości.

Grafika Anity Andrzejewskiej i Andrzeja Pilichowskiego-Ragno ilustruje tekst w sposób zabawny i niebanalny. Przestrzeń zdaje się być trójwymiarowa a postacie ożywają. Pomysłowe wykorzystanie przedmiotów codziennego użytku inspiruje, pobudza wyobraźnię i prowokuje do wspólnej zabawy.