Zbiór kilkunastu zabawnych i niezwykle barwnych wierszyków uznanej już autorki utworów "łamiacych języków", wykorzystujacej język jako niezwykłe narzędzie dziecięcej (i nie tylko!) sztuki.
Wzbudzajace niezwykła sympatię wiersze prezentujace kolorystykę kolejnych pór roku, zdradzaja sekrety wiosny, lata, jesieni i zimy i chwyca za serce każdego młodego czytelnika.
Ksiażka Zielony, żółty, rudy, brazowy! otrzymała w 2003 roku dwa wyróżnienie w prestiżowym konkursie Ksiażka Roku Polskiej Sekcji IBBY – dla Małgorzaty Strzalkowskiej w kategorii literatury oraz dla Piotr Fafrowicz w kategorii ilustracji.
Jeśli zastanawiacie się czy ten tomik powinien znaleźć się na Waszej półce, przeczytajcie wiersz, którego tytuł stał się tytułem całego zbioru:
Zielony, żółty, rudy, brazowy -
jesień uderza mi do głowy!
Z radościa witam jesienne chłody
i rynny pełne spienionej wody!
Z radościa witam jesienne pluchy,
jesienne wichry i zawieruchy!
Nareszcie jesień! Nareszcie słota!
Strumienie deszczu i góry błota,
długie wieczory, kasztany, chmury,
żołędzie, liście, mgły i kaptury!
Wyciagam z szafy stos rękawiczek,
kalosze, beret, ciepły szaliczek
i skaczac sobie poprzez kałuże,
pędzę przywitać jesienne burze!
Zielony, żółty, rudy, brazowy-
jesień uderza mi do głowy!