Ta opowieść to niespodzianka dla tych, którzy myśla, że Księżyc jest zrobiony z sera (z dziurami!) i dla tych, którzy wyobrażaja sobie, że mieszka na nim wyłacznie Pan Twardowski. W swej ksiażce Tomi Ungerer opowiada, kto naprawdę żyje na Księżycu... Pewnego dnia Księżycolud postanawia odwiedzić nasza planetę i zakosztować ziemskiego życia. Jednak ludzie, zamiast serdecznie powitać dostojnego gościa, traktuja go jak wroga i skazuja na więzienie. Księżycolud użyje jednak swych specjalnych mocy, by wymknać się z niewoli (użyje fortelu, który jest zbyt oryginalny i sprytny, by można go było tutaj ujawnić). Jego dalsze przygody i – najważniejsze – spotkanie z dziwacznym trzystuletnim naukowcem składaja się na pełna humoru, madra opowieść, która zachwyci i da do myślenia czytelnikom w każdym wieku.
Zajrzyj do środka ksiażki